czwartek, 29 maja 2014

Noc muzeów, noc ikon

Nocne czuwanie przy ikonach, ale nie takie jak można by sobie wyobrażać - że ciche, że zadumane i rozmodlone. Bo to nie była zwykła noc, tylko NOC MUZEÓW!

Wejście do Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Warszawie

Noc Muzeów to ciekawe zjawisko socjologiczne, kulturowe i społeczne ostatnich lat. Doczekało się nawet monografii naukowej oraz konferencji. Masowe zwiedzanie muzeów najbardziej odpowiada ludziom młodym, w stanie wolnym i z niezbyt zasobnymi portfelami – wynika z badań przeprowadzonych przez socjologów z UKSW. Impreza ta cieszy się coraz większą popularnością, co oznacza, że jest zapotrzebowanie na udział w tzw. kulturze wyższej, na obecność w galeriach i muzeach.

Ikonnikczki z pracowni Droga Ikony

I my, twórcy z Drogi Ikony doświadczyliśmy tego fenomenu w sobotnią noc z 17 na 18 maja, czyniąc własne obserwacje w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Warszawie. Przez jego podziemia przepłynęła rzeka ludzi w liczbie ponad 3000! Niesamowita burza, która przeszła nad Warszawą tuż po godz. 19 nie odstraszyła zwiedzających. Natychmiast po otwarciu drzwi przez kustosza Sanktuarium o. dr Aleksandra Jacyniaka owa „ludzka rzeka” wlała się do pomieszczeń i wartkim nurtem nieprzerwanie płynęła do godz. 1 w nocy! Nie było mowy, by zawrócić i płynąć pod prąd. Przyszli głównie ludzie młodzi, ale nie tylko. Przyszły całe rodziny z małymi dziećmi oraz sporo turystów w różnym wieku, z różnych stron świata. Na najbardziej zachwyconych wyglądali Japończycy, prawdziwie zaskoczeni i zauroczeni.


  
Goście naszej Nocy Muzeów

Okazało się w trakcie wizyt, że na niektóre sytuacje nie byliśmy przygotowani, m.in. na przekazywanie informacji w języku angielskim. Brakowało nam fachowego słownictwa, więc trudno było wejść w bardziej zaawansowany dialog. Na szczęście zrobiły to za nas same ikony - przemówiły do obcokrajowców swoim własnym językiem. Po twarzach zwiedzających widać było, że powiedziały coś bardzo głębokiego i ważnego, że były to całkiem inne słowa od tych, które słyszy się na co dzień.


Fragmenty "nocnej" ekspozycji

Wszyscy nasi goście z ciekawością przyglądali się warsztatowi ikonopisa, który specjalnie demonstrowaliśmy na tę okazję. Najbardziej intrygowało żółtko, wino i złoto płatkowe. Szalenie dociekliwe były dzieci, zadając trudne pytania: skąd w Bizancjum mieli tyle złota? W jaki sposób wtedy robili z niego płatki? Niektórzy dorośli nie mogli sobie poradzić z tematem: co u Jezuitów robią ikony? Nigdy wcześniej nie zastanawiali się nad kościołem niepodzielonym, nie wnikali, nie mieli okazji ani powodu… Byli i tacy, którzy zapamiętali gdzieś, kiedyś, że Bóg zabronił Narodowi Wybranemu przedstawiania Go w jakikolwiek sposób. I dopiero w tę niezwykłą noc dowiedzieli się, że Bóg stał się Człowiekiem, przyszedł na ziemię i pozostawił swój obraz „nie ludzką ręką uczyniony”. Ikona niesie ten przekaz przez wieki i komunikuje go także dziś.



Pokaz tradyzyjnego warsztatu ikonopisania


Tekst: Ewa Truszkowska
Zdjęcia: Ewa Truszkowska, Andrzej Klimowicz

piątek, 23 maja 2014

Propozycje warsztatowe na LATO 2014

Czas pomyśleć o lecie i twórczym sposobie spędzenia chwili wakacyjnego czasu. W związku z tym, jak co roku, zapraszamy do wzięcia udziału w naszych plenerowych propozycjach warsztatowych ikonopisania i snycerki - dla początkujących i zaawansowanych.

Warszawa-Falenica, 23-29 czerwca:
Garbatka-Letnisko, 3-13 lipca:
Szczegóły i informacje o zapisach na stronie w zakładce Propozycje.
 

piątek, 16 maja 2014

środa, 14 maja 2014

Ikony Maryjne w Galerii Anielskiej

10 maja 2014 r. odbyła się druga odsłona ekspozycji ikon Maryjnych „Błogosławiona, któraś uwierzyła”, które wyszły spod rąk ikonopisarzy z „jezuickiej” grupy Droga Ikony. Wystawa ta prezentuje charakterystyczne dla środowiska twórców wyznanie wiary i refleksję nad życiem Bogurodzicy, przewodniczki chrześcijan w wierze w Chrystusa Zbawiciela. Tym razem, po marcowej prezentacji w Sanktuarium Marki Bożej Łaskawej, ikony zostały udostępnione w Galerii Anielskiej przy Parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na warszawskim Bemowie. Obie wystawy powstała dzięki ofiarnemu zaangażowaniu naszych ikonniczek, Urszuli Klimowicz i Jolanty Wroczyńskiej.

W podziemnym, dość wąskim i długim wnętrzu, o wystroju modernistycznym, na ceglanych ścianach pracownia Droga Ikony zaprezentowała 55 ikon ponad trzydziestu ikonopisów związanych ze środowiskiem.  

Organizatorki wystawy Jolanta Wroczyńska i Urszula Klimowicz

ks. Mieczysław Kucel z przedstawicielami Drogi Ikony


Otwarcie wystawy poprzedziła Msza św. w Kaplicy Anielskiej, którą odprawił ks. Mieczysław Kucel, gospodarz Galerii Anielskiej, oraz modlitwa Akatystem do Bogurodzicy w wykonaniu Chóru rodzinnego „Soli Deo” i zgromadzonych wiernych. Następnie konferencję pt. „Pascha Matki Bożej” wygłosił o. dr Aleksander Jacyniak SJ, rektor sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Ikonopisarze z Drogi Ikony z o. Aleksandrem Jacyniakiem SJ

Chór Rodzinny "Soli Deo"

Prezentując owoce swojej modlitwy i pracy, jako twórcy ze środowiska Droga Ikony chcemy dzielić się osobistym doświadczeniem wiary, dla której ekspresje znajdujemy na ścieżkach bogatej tradycji chrześcijańskiego ikonopisania. A jak podje ta tradycja, pierwsze wizerunki Maryi z Dzieciątkiem pozostawił w postaci ikon św. Łukasz Ewangelista. Nawiązując do tego skarbca czerpiemy wzory Kanonu, który dostarcza nam uniwersalnej symboliki teologicznej. Każda ikona jest dla twórcy duchowym obrazem, który uczy i pozwala wyrazić przeżycie wspólnej wiary. Wśród prezentowanych na naszej wystawie ikon są wizerunki Bogurodzicy napisane według pierwowzorów bizantyjskich, greckich, ruskich oraz z dawnych wschodnich ziem Rzeczypospolitej, gdzie tradycja modlitwy przed ikoną jest wciąż żywa.
 

Ekspozycja w Galerii Anielskiej
   
Ekspozycja w Galerii Anielskiej

Zgodnie z tematem wystawy, ikony przedstawiają bardzo znane wizerunki Bogurodzicy, jak Matka Boża Częstochowska, słynąca cudami Królowa Polski z Jasnej Góry, czy świecący w starej wileńskiej bramie cudowny obraz Matki Bożej Ostrobramskiej. Wiele z prezentowanych prac w typie Hodegetrii przedstawia Bogurodzicę z Dzieciątkiem jako „Tę, która prowadzi”. Ikony w typie Eleusa, tj. „Współczująca”, ukazują Bogurodzicę z przytulonym do niej Dzieciątkiem, co wyraża ich wzajemną miłość i uczestnictwo Bogurodzicy w zbawczej misji Syna. Inne prezentowane przedstawienia to Maryja Oranta - „Dziewica Znaku”, a także ikony w typie „świątecznym”, obrazujące życie Matki Bożej i jej udział w historii Zbawienia. Oryginalnymi przedstawieniami obecnymi na wystawie są: ikona Matki Bożej Eleusy z Rodzicami – Anną i Joachimem, ikona Świętej Anny z małą Maryją oraz ikona Świętej Rodziny z patronami, gdzie obok Maryi, Józefa i małego Jezusa okazani są święci Marcin i Magdalena z atrybutami oraz archaniołowie Michał i Gabriel.


 
Z okazji obu wystaw „Błogosławiona, któraś uwierzyła”, pracownia Droga Ikony wydała 60-stronicowy katalog z reprodukcjami prezentowanych ikon oraz opracowaniem tematu „Matka Boża w ikonie”, autorstwa o. dr. Aleksandra Jacyniaka SJ. Katalog przedstawia także ogólny zarys działalności i stawianych sobie celów przez środowisko twórców zgromadzonych wokół pracowni.

Foto reportaż z otwarcia dostępny w naszej galerii foto na facebook.


Zapraszamy do odwiedzania wystawy do 8 czerwca 2014 r. W ciągu tygodnia (poniedziałek-sobota) ekspozycja będzie dostępna w godz. 8.00-20.00, natomiast w niedzielę w godz. 8.00-21.00. Galeria Anielska znajduje się przy kościele parafialnym Matki Bożej Królowej Aniołów, w Warszawie-Bemowie, przy ul. Ks. Br. Markiewicza 1.

Na specjalną prezentację naszych ikon z praktycznym pokazem warsztatu ikonopisarskiego zapraszamy do Galerii Anielskiej 17 maja, w godz. od 18.00 do 2.00 w nocy, podczas warszawskich obchodów „Nocy Muzeów”.


tekst: Jolanta Wroczyńska
zdjęcia: Anna Przybycińska, Andrzej Klimowicz

wtorek, 13 maja 2014

Maryja i Jej Matka, św. Anna - wspomnienie z warsztatów

Przy okazji trwającej obecnie w Warszawie (od 10.05 do 10.06.2014) wystawy ikon twórców związanych ze środowiskiem Droga Ikony, poświęconej ikonografii Maryjnej, chcemy przypomnieć warsztaty tematyczne “św. Anna z Maryją”, jakie w semestrze jesiennym 2013 odbyły się w naszej  pracowni. Prowadziła je Joanna Zabagło, a udział w nich wzięło 11 osób.  

Uczestnicy warsztatów z Prowadzącą

Poniżej dzielimy się świadectwem jednej z uczestniczek:

Warsztaty tematyczne „Święta Anna z Maryją” były dla mnie wspaniałą okazją do pogłębienia wiedzy na temat ikon (nie tylko tej konkretnej ikony, ale też ogólnie) oraz doskonalenia umiejętności ich pisania. Jestem jeszcze początkująca, nie chodziłam na żadne wykłady, a forma warsztatów bardzo mi odpowiada właśnie z tego względu, że łączy teorię z praktyką – łatwiej mi wtedy zapamiętać i jedno i drugie. Na początku prowadząca warsztaty Joasia przybliżyła nam postać św. Anny. Jednocześnie zachęcała do nawiązania osobistej relacji z powstającą ikoną, własnych przemyśleń na temat symboliki i świadomego doboru elementów, np. kwiatka w dłoni Maryi. Nieoceniona była również jej pomoc, gdy ktoś sobie z czymś nie radził. 


Warsztaty dodały mi więcej odwagi do pisania ikon. Zachęcające słowa Joasi, że dobrze sobie radzę, albo że ładnie mi coś wyszło pomagają przełamać niewiarę we własne siły, umiejętności, zwątpienie, że to nie dla mnie. Dodatkową zaletą kursu było dla mnie to, że mogłam uczyć się na cudzych błędach lub korzystać z czyjejś nauki – zobaczyć co się dzieje, jak np. farba będzie za gęsta, za rzadka itp. Bardzo mi też pomaga podpatrywanie jak ktoś coś zrobił i czy taki efekt mi odpowiada, czy lepiej poszukać innego rozwiązania. Również cenne było dla mnie to, że niemal o każdy kolejny krok mogłam zapytać – czy taki kolor, czy teraz zająć się tym, czy czymś innym. Pozwoliło mi to uniknąć wielu błędów. (Agata)

Szersza fotorelacja z warsztatów dostępna jest w galerii foto na naszym profilu na facebooku.   
  
Przejdź do galerii klikając na poniższe zdjęcie:
 
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.469867823112689.1073741845.196091590490315&type=3


(Foto: Aneta Arcisz, Joanna Zabagło)

poniedziałek, 12 maja 2014

Odkrywanie Rumunii cz.7

Zapraszamy do cyklu publikacji i towarzyszącym im fotorelacjom autorstwa Anny Przybycińskiej poświęconych kulturze Rumunii, kraju leżącym na styku chrześcijańskich cywilizacji wschodu i zachodu. 
 

Czarny kościół


Braszów został założony w 1211 roku przez … Krzyżaków, a mieszkali tu głównie Rumuni (Wołosi) i Sasi. Przez wieki był niezależnym, bogatym miastem kupców i rzemieślników, otoczonym w XIV w. murem i noszącym miano niezdobytego. Niezwykłą rolę i trwałość miasta podkreślają umieszczone w herbie królewska korona i korzenie. Braszów prowadził własną politykę, miał prawo bicia monety, sądzenia a także utrzymywania zamków obronnych. Od XVI wieku Braszów stał się ważnym ośrodkiem kultury i języka rumuńskiego. Działały tu szkoła, biblioteka, wytwórnia papieru i drukarnia. To tu w 1848 roku rumuńscy rewolucjoniści domagali się praw politycznych dla siedmiogrodzkich Rumunów a nawet przyłączenia do księstw rumuńskich. 
 



Miasto było również ośrodkiem reformacji. Działał tu Ioan Honterus, humanista i założyciel w 1535 r. pierwszej drukarni w Siedmiogrodzie. Jego pomnik znajdujemy przy tytułowym Czarnym Kościele. Czarny Kościół był budowany w latach 1385 – 1447 dzięki środkom przekazanym przez węgierskiego króla Michała. Swą nazwę zawdzięcza wielkiemu pożarowi z 1689 roku, który zniszczył drewniane wyposażenie i zaczernił mury. W kościele znajduje się największa w Rumunii kolekcja ok. 150 dywanów anatolijskich. Bogaci kupcy przywozili je z pełnych niebezpieczeństw wypraw handlowych i ofiarowywali jako wotum dziękczynne za szczęśliwy powrót. W kościele znajdują się również wspaniałe organy posiadające 4 tysiące piszczałek - drugie, co do wielkości po Sibinie i ostatni instrument zainstalowany na południu. 




Rzemiosło budowlane nie należy do najbardziej bezpiecznych, nawet w dzisiejszych czasach. Już w XIV wieku poszczególne grupy robotników współzawodniczyły ze sobą. Jedna z takich rywalizacji zakończyła się śmiercią robotnika. Upamiętniono go kamienną rzeźbą umieszczoną na przyporze kościoła. 

Aby obejrzeć fotorelację kliknij na zdjęcie:
https://plus.google.com/photos/108989962704823378580/albums/5981810546227193489?banner=pwa


Tekst i zdjęcia Anna Przybycińska

środa, 7 maja 2014

Zaproszenie na wystawę do Galerii Anielskiej

Zapraszamy na drugą odsłonę wystawy ikon Maryjnych z Pracowni Droga Ikony. Będzie ona miała miejsce w Galerii Anielskiej (ul. ks. Br. Markiewicza 1) przy Parafii Matki Bożej Królowej Aniołów w Warszawie na Bemowie.Cykl wystawowy "Błogosławiona, któraś uwierzyła" to owoc pracy środowiska Droga Ikony w postaci refleksji ikonograficznej nad życiem Tej, którą Kościół czci jako Przewodniczki w Wierze.

Otwarciu wystawy, które odbędzie się w sobotę, 10 maja o godz. 16.00 (rozpocznie się mszą św.), towarzyszyć będzie nabożeństwo Akatystu do Najświętszej Maryi Panny z udziałem Chóru Rodzinnego "Soli Deo" oraz prelekcja o. dr. Aleksandra Jacyniaka SJ "Pascha Matki Bożej".

Podczas otwarcia zostanie zaprezentowany katalog ikon Maryjnych z Pracowni Droga Ikony wraz z opracowaniem tematy ikonografii Matki Bożej. Publikacja będzie do nabycia jako cegiełka wspomagająca działalność popularyzacji ikony jako obrazu modlitewnego.

Serdecznie zapraszamy!



poniedziałek, 5 maja 2014

Relacja po warsztatach "Niewiasty przy pustym grobie" - wiosna 2014

Od lutego do kwietnia 2014, czyli w okresie Wielkiego Postu, w naszej pracowni Droga Ikony w Warszawie trwały warsztaty poświęcone tematyce wielkanocnej "Niewiasty przy pustym grobie". W zajęciach prowadzonych przez Joannę Zabagło wzięło udział osiem osób. Ikonograficzna medytacja tematu "pustego grobu" stworzyła możliwość duchowego i artystycznego zamyślenia nad podstawową tajemnicą naszej wiary - zmartwychwstania Chrystusa. Poniżej dzielimy się osobistą refleksją jednego z uczestników.
 

Uczestnicy wraz z Prowadzącą

*  *  *
Przymierzając się do własnej refleksji po warsztatach poświęconych ikonie “Niewiasty u pustego grobu” pomyślałem, że dobrze byłoby podzielić ją na dwie części. Pierwszą z nich byłyby rozważania duchowe a drugą praktyka warsztatu ikonopisa. Rozważając słowa Ewangelii dotyczące pustego grobu zawsze wrażenie robił na mnie opis, w którym św. Piotr “wszedł do środka i uwierzył”. Pisząc tę ikonę, w momencie kiedy doszedłem do wykonywania oddzielonej od głównego płótna chusty, zdałem sobie sprawę, że maluję “Całun Turyński” i “chustę z Manopello”. Czytałem kiedyś na ten temat artykuł w jednym z portali katolickich, gdzie podano że to, co zobaczył św Piotr to oblicze Chrystusa z otwartymi oczami. Dlatego wszedł i uwierzył.  

Autor w asyście Prowadzącej
 
Co do kwestii warsztatowych, to posłużę się cytatem z filmu "Moja lewa stopa”, który to bardzo polecam. Film jest o sparaliżowanym artyście, który ma sprawną tylko lewą kończynę i nią właśnie maluje obrazy. W trakcie filmu, podczas otwarcia wystawy, padają słowa: „Jak każdy malarz, walczył ze swoim ciałem, zmuszając je do uległości”. Podczas pracy z ikoną wielopostaciową nie raz dostrzegałem tę walkę z własną ręką, kiedy nie wychodziło mi to tak jak sobie wyobraziłem, że powinno. Znów wróciła zasada, że tylko pokornym i wytrwałym treningiem można coś poprawić.

Droga do tego, żeby można było o sobie powiedzieć, że coś się potrafi jest długa. Dlatego zaraz po zakończeniu pisania tego akapitu zasiadam do dalszego “treningu”. (Wojtek)

Szersza fotorelacja z warsztatów dostępna jest w galerii foto na naszym profilu na facebooku.
 
Kliknij na poniższe zdjęcie:
 
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.488916971207774.1073741848.196091590490315&type=3



(Foto: Joanna Zabagło)