W dniach 17-23 sierpnia 2017 roku w naszej warszawskiej pracowni odbyły się warsztaty pisania ikony św. Michała Archanioła w technice greckiej, prowadzone przez Theodorosa Papadopoulosa. W zajęciach uczestniczyło 21 osób, w większości związanych z Drogą Ikony.
Wspominając warsztaty, mogę je opisać trzema słowami: nowe, intensywne i inspirujące.
Nowe – po raz pierwszy w ramach Drogi Ikony warsztaty były prowadzone przez greckiego ikonopisarza Theodorosa Papadopulosa. Dzięki niemu, poznaliśmy kolejne etapy powstawania ikony w greckiej technice. Nowością było korzystanie wyłącznie z pigmentów syntetycznych i kryjący sposób ich nakładania, a także sposób tworzenia łagodnych przejść pomiędzy kryjąco nałożonymi tonami kolorów.
Intensywne – choć plan zajęć przewidywał 8 godzin pracy, większość uczestników zostawała dłużej aby kończyć przeznaczony na dany dzień zakres pracy nad ikoną. Było to niezbędne, aby następnego dnia nadążyć z pracą nad kolejnymi etapami ikony.
Inspirujące – dla wielu osób odkryciem było bardzo graficzne przedstawianie szat w przeciwieństwie do łagodnych przejść w partiach ciała. Theodor zwracał dużą uwagę na grubość i nasycenie prowadzonych linii a także proporcje i nasycenie kolejnych rozjaśnień.
Porównując poznany w czasie zajęć sposób pisania ikon z dotychczas stosowanymi technikami, mamy szansę wybrać ten najbardziej nam odpowiadający lub wzbogacić własny warsztat. Mam nadzieję, że każdy z uczestników odkrył dla siebie coś, co pozwoli mu tworzyć coraz piękniejsze ikony.
Na szerszą fotorelację z warsztatów zapraszamy do naszej galerii na facebooku.
Tekst i foto: Anna Przybycińska
Wspominając warsztaty, mogę je opisać trzema słowami: nowe, intensywne i inspirujące.
Nowe – po raz pierwszy w ramach Drogi Ikony warsztaty były prowadzone przez greckiego ikonopisarza Theodorosa Papadopulosa. Dzięki niemu, poznaliśmy kolejne etapy powstawania ikony w greckiej technice. Nowością było korzystanie wyłącznie z pigmentów syntetycznych i kryjący sposób ich nakładania, a także sposób tworzenia łagodnych przejść pomiędzy kryjąco nałożonymi tonami kolorów.
Inspirujące – dla wielu osób odkryciem było bardzo graficzne przedstawianie szat w przeciwieństwie do łagodnych przejść w partiach ciała. Theodor zwracał dużą uwagę na grubość i nasycenie prowadzonych linii a także proporcje i nasycenie kolejnych rozjaśnień.
* * *
Na szerszą fotorelację z warsztatów zapraszamy do naszej galerii na facebooku.
Kliknij na poniższe zdjęcie
Tekst i foto: Anna Przybycińska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.