Wiele „atrakcji” zapewnił nam nieoceniony ksiądz Jan, który co roku dzieli się z nami nową wiedzą na temat historii sanktuarium, bowiem ukształtowany przez ponad 800 lat zespół klasztorny jest nie tylko Pomnikiem Historii, ale skrywa jeszcze wiele tajemnic. Tym razem ksiądz Jan oprowadził nas osobiście po bazylice, opowiedział m.in. o romańskim portalu, polichromiach, gotyckich sklepieniach, książętach i królach, którzy odwiedzali przed wiekami sanktuarium, a na koniec zaintrygował nas historią średniowiecznej kołatki w kształcie głowy lwa, która zaginęła bezpowrotnie w pierwszych dniach drugiej wojny światowej. Następnie zorganizował nam spotkanie z panią Alicją Czarnecką-Suls, autorką książki pt. „Dziewięć kołatek Troya”, która wyjaśniła nam okoliczności jej zaginięcia i opowiedziała jak ten gotycki artefakt zainspirował ją do napisania książki. Bardzo sympatyczne spotkanie z Autorką zakończyło się oczywiście autografami i czytaniem powieści.
Kolejną atrakcją był wieczorny ponad godzinny koncert organowy w bazylice w wykonaniu księdza Andrzeja, który pojawił się kilka dni wcześniej w Czerwińsku i sprawdzał możliwości instrumentu. Dodatkowa niezapomniana uczta dla ducha. Ponadto, niektórzy z nas mieli okazję wdrapać się pod samo sklepienie prezbiterium i w towarzystwie miłych pań konserwatorek podziwiać z bliska freski. Na koniec było jeszcze wspólne nocne oglądanie spadających Perseidów, w którym towarzyszył nam nowy ksiądz proboszcz.
Oprócz wymienionych atrakcji mieliśmy okazję uczestniczyć w uroczystości liturgicznej wprowadzenia nowo mianowanego proboszcza do parafii czerwińskiej, bowiem od 1 sierpnia 2024 roku urząd proboszcza i kustosza sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku objął salezjanin, ks. Dariusz Matuszyński SDB. Z tej okazji Droga Ikony podarowała nowemu proboszczowi ikonę Chrystusa Pantokratora (Synajczyka) wraz z życzeniami błogosławieństwa Bożego i zapewnieniem o modlitwie. Podobnie jak co roku, włączyliśmy się w parafialną procesję różańcową ulicami Czerwińska w wigilię Święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, a w dniu świątecznym zorganizowaliśmy wystawę naszych prac w kaplicy klasztornej Matki Bożej Ostrobramskiej. Podczas pleneru w sposób duchowy byliśmy także pielgrzymami na Jasną Górę, za sprawą naszej wspólnej codziennej lektury, towarzysząc prawdziwym pielgrzymom w rozważaniach nt. liturgii mszy świętej.
Oddajmy głos uczestniczkom pleneru:
Udział w XI Plenerze Droga Ikony był dla mnie niezwykłym doświadczeniem duchowym, artystycznym i wspólnotowym. Wpierw spotkanie z miejscem: czerwińskim Sanktuarium i klasztorem, które zapraszają nas do ciszy, medytacji i radosnego przeżywania relacji z Bogiem i ludźmi. Zaś pisanie ikon (z wielką, życzliwą opieką i pomocą Uli i Joli) było doświadczeniem pogłębionej modlitwy. Był to czas, którego każdy element wpływał na moją wewnętrzną harmonię. Ważną częścią pleneru byli uczestnicy skupieni na swoich ikonach, obecni na codziennych mszach św. ale także radośni przy wspólnych posiłkach, czy nocnym oglądaniu spadających gwiazd. A przyroda otaczająca Czerwińsk wprost zachwyca. Szczególnie klasztorny ogród i łagodnie płynąca Wisła. Sanktuarium ponownie uświadamia jak wielkie i ważne chwile polskiej historii związane są od wieków z opieką Matki Bożej. Dziękuję, że mogłam być częścią wspólnoty XI Pleneru Droga Ikony. Do zobaczenia. [Emilia]
Czerwińsk nad Wisłą. Klasztor. Modlitwa. Ikony. Bliżej Pana Boga. Blisko ludzi. Spokój. Dobro. Piękno. Natura. Czas na spotkanie z Bogiem i sobą. Porządkowanie porządków. A gdyby koniecznie chcieć podsumować jednym zdaniem ten kilkudniowy wyjazd na Mazowsze, to powiem, że to był czas niezapomniany na resztę życia i ogromnie ważny. Dziękuję Panu Bogu za tę możliwość i postawienie mi na drodze życia Drogi Ikony, najlepszego z możliwych przystanków. [Katarzyna]
Dziękuję Wam ogromnie za tegoroczny plener w Czerwińsku. Było twórczo i relaksująco, refleksyjnie i wesoło; w bliskości z Bogiem i Jego Świętymi, w bliskości z fantastycznymi ludźmi, z pięknem natury i imponującą historią, ale też w bliskości z samym sobą. Wróciłam zainspirowana do ikonopisania, oby tej inspiracji starczyło na dłużej. [Iwona]
Cudowne miejsce. Wszechobecna życzliwość. Jedno wielkie DZIĘKUJĘ. [Magdalena]
Oprócz wymienionych atrakcji mieliśmy okazję uczestniczyć w uroczystości liturgicznej wprowadzenia nowo mianowanego proboszcza do parafii czerwińskiej, bowiem od 1 sierpnia 2024 roku urząd proboszcza i kustosza sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Czerwińsku objął salezjanin, ks. Dariusz Matuszyński SDB. Z tej okazji Droga Ikony podarowała nowemu proboszczowi ikonę Chrystusa Pantokratora (Synajczyka) wraz z życzeniami błogosławieństwa Bożego i zapewnieniem o modlitwie. Podobnie jak co roku, włączyliśmy się w parafialną procesję różańcową ulicami Czerwińska w wigilię Święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, a w dniu świątecznym zorganizowaliśmy wystawę naszych prac w kaplicy klasztornej Matki Bożej Ostrobramskiej. Podczas pleneru w sposób duchowy byliśmy także pielgrzymami na Jasną Górę, za sprawą naszej wspólnej codziennej lektury, towarzysząc prawdziwym pielgrzymom w rozważaniach nt. liturgii mszy świętej.
Udział w XI Plenerze Droga Ikony był dla mnie niezwykłym doświadczeniem duchowym, artystycznym i wspólnotowym. Wpierw spotkanie z miejscem: czerwińskim Sanktuarium i klasztorem, które zapraszają nas do ciszy, medytacji i radosnego przeżywania relacji z Bogiem i ludźmi. Zaś pisanie ikon (z wielką, życzliwą opieką i pomocą Uli i Joli) było doświadczeniem pogłębionej modlitwy. Był to czas, którego każdy element wpływał na moją wewnętrzną harmonię. Ważną częścią pleneru byli uczestnicy skupieni na swoich ikonach, obecni na codziennych mszach św. ale także radośni przy wspólnych posiłkach, czy nocnym oglądaniu spadających gwiazd. A przyroda otaczająca Czerwińsk wprost zachwyca. Szczególnie klasztorny ogród i łagodnie płynąca Wisła. Sanktuarium ponownie uświadamia jak wielkie i ważne chwile polskiej historii związane są od wieków z opieką Matki Bożej. Dziękuję, że mogłam być częścią wspólnoty XI Pleneru Droga Ikony. Do zobaczenia. [Emilia]
Czerwińsk nad Wisłą. Klasztor. Modlitwa. Ikony. Bliżej Pana Boga. Blisko ludzi. Spokój. Dobro. Piękno. Natura. Czas na spotkanie z Bogiem i sobą. Porządkowanie porządków. A gdyby koniecznie chcieć podsumować jednym zdaniem ten kilkudniowy wyjazd na Mazowsze, to powiem, że to był czas niezapomniany na resztę życia i ogromnie ważny. Dziękuję Panu Bogu za tę możliwość i postawienie mi na drodze życia Drogi Ikony, najlepszego z możliwych przystanków. [Katarzyna]
Dziękuję Wam ogromnie za tegoroczny plener w Czerwińsku. Było twórczo i relaksująco, refleksyjnie i wesoło; w bliskości z Bogiem i Jego Świętymi, w bliskości z fantastycznymi ludźmi, z pięknem natury i imponującą historią, ale też w bliskości z samym sobą. Wróciłam zainspirowana do ikonopisania, oby tej inspiracji starczyło na dłużej. [Iwona]
Cudowne miejsce. Wszechobecna życzliwość. Jedno wielkie DZIĘKUJĘ. [Magdalena]
Jola i Ula
Fotki od uczestników
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.